wtorek, 13 sierpnia 2013

Suprelorin efekty

Witajcie! Dzisiaj będzie nie kosmetycznie, ale też w okolicach natury. Tak jak pisałam na początku mam psa rasy Chihuahua, który jest zwariowany na 100 procent. Żywe srebro, które nie usiedzi na miejscu i nie pozwala swojej Pani długo siedzieć przy komputerze. Będzie siedział koło mojej nogi i wydawał charakterystyczne nosowe dźwięki (ja to nazywam ciśnięciem) jakby prychał i popiskiwał, póki go nie wyłączę. Na szczęście robi wyjątek dla laptopa (jego głównym problemem jest PC który chyba traktuje jako mój pożeracz czasu). Chyba go lubi, bo czasami kiedy w nocy odłożę go na podłogę, to traktuje go jako poduszkę dla swojej książęcej buźki. ;) 


Suprelorin efekty
Występuje też w wersji 9,4mg



Zmierzając do sedna, zauważyłam, że wiele osób (w tym i ja) ma problem z nadpobudliwością swoje psa i szuka skutecznego środka zanim zdecyduje się lub nie na kastrację tradycyjną (ucięcie jajek i spokój, ale z tego co wiem, testosteron przydaje się psu na starość, a ja osobiście nie chcę trafić do piekła zgodnie z "ten kto daje i zabiera- ten się w piekle poniewiera"). Tak oto i ja na szkoleniu (już drugim, bo młody głuchnie kiedy w pobliżu jest inny pies, a nie daj boże suczka) dowiedziałam się o istnieniu kastracji chemicznej. Temat nawet w internetach owiany tajemnicą, bo na forach post sprzed 2-3 lat i brak relacji z efektów. Ludzie najczęściej pytają, wszczepiają i na tym się kończy ich historia, a Ty się człowieku martw skąd wziąć informacje... Koniec końców po usłyszeniu od Pana szkoleniowca (tylko pozytywne metody), iż psiak naprawdę może mieć problem z koncentracją właśnie przez wszelkie zapachy (inteligentna bestia) zdecydowałam się po przeczytaniu ulotki na maila do kilku weterynarzy (w tym i naszego, który niestety dla niego nie odpowiedział mimo kilkukrotnych prób kontaktu w tej sprawie). Okazało się, że to dość drogi interes. Ceny kształtowały się na poziomie 240zł. W zasadzie zaczynały się od 220zł, a kończyły na 440zł (u młodej Pani doktor, która za wizytę kontrolną na wejściu kasuje 50zł od babci mojego chłopaka + oczywiście ewentualne dodatki)- za implant 240zł + 200zł za wszczepienie. Powariowali! Na szczęście znalazłam młodą Panią weterynarz, która zaproponowała mi cenę najlepszą- 190zł. W dodatku miło, przyjemnie. Rozwiała wszelkie moje wątpliwości, opowiedziała o wszystkim i psiak ją polubił, także będziemy do niej wracać na szczepienia itd. Efekt kastracji ma się utrzymywać według ulotki przez 6 miesięcy (w przypadku mniejszych psów dłużej, u większych może być krócej), ale trzeba na to poczekać do 6 tygodni. Przez pierwsze 20 dni pies może "świrować"- wzrasta wtedy poziom testosteronu na skutek obrony jąder. 



kastracja chemiczna testosteron
Suprelorin a poziom testosteronu
Efekt ma być taki:

Suprelorin zachowanie

Oczywiście w takim przypadku spokojnie można wybrać się na wystawę, gdyż efekt jest odwracalny, a sędziemu niedowiarkowi wystarczy pokazać książeczkę zdrowia psa z odpowiednim wpisem od weterynarza- nie powinno być z tym problemów w teorii, ale w praktyce może byc różnie przez wzgląd na zmniejszone wizualnie jądra.

Dzień wszczepienia:


Przed zabiegiem

21 dni po:




Na moje oko (na zdjęciach tego być może nie widać) jądra się zmniejszyły zdecydowanie. Teraz są takie "zwięzłe". 

Nie bójcie się samego wszczepiania. Igła jest faktycznie duża (jak do czipa), ale mój pies nawet nie pisnął (on w zasadzie cichy jest- niepytany nie szczeka, u weterynarza tylko patrzy). Wygląda to tak:



miejsce wszczepienia
Przez tydzień tworzył mu się w tym miejscu strupek i miał zgrubienie, aczkolwiek jest to zupełnie normalne.

Przechodząc do sedna- póki co zachowanie nie zmieniło się diametralnie. Na początku wręcz zamiast się poprawić- pogorszyło, ale to trzeba przeżyć i przerzucić na karb testosteronu. U nas zbiegło się to w czasie z cieczką jego koleżanki z sąsiedztwa i wymuszał spacery. Zdarzyło mu się też obszczekać jakiegoś psa z daleka, a nigdy tego nie robił. Teraz jednak widzę, że jest jakby spokojniejszy, nadal zwraca uwagę na inne psiaki, jest zainteresowany zabawą, ale łatwiej skupia się na mnie i potrafi przy przypadkowym psie wykonać komendy, gdzie wcześniej wykonane "siad" przy psim kumplu, z którym często spacerował było cudem. Na efekt końcowym musimy jeszcze poczekać około 3 tygodni, ale ja widzę małą poprawę już teraz, chociaż 2 dni temu bez pozwolenia pobiegł do psa (ale po wspólnej zabawie wrócił ze mną te 15 metrów, gdzie jednak skończył na smyczy). Zauważyłam też, że chętniej działa "na smakołyki" i bawi się ze mną. Może akurat uda nam się wyćwiczyć dzięki temu aport? Trzymajcie kciuki, a ja w tej sprawie odezwę się za kilkanaście dni ;)

Dziewczynkabezzapalek

17 komentarzy:

  1. O matko.. aż się przeraziłam, biedny piesek.
    Chociaż to i tak lepsze od dodatkowego wycięcia pazurów u kota, potem zębów itd.
    :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biedne to są psy w schroniskach, które de facto są tam przez nieuregulowane urodzenia (brak sterylki i kastracji) i głupotę właścicieli, a nie taki, który ma dom, karmę premium, dużą aktywność, szkolenie, socjal z psami i miłość. Nie uważam kastracji chemicznej za krzywdę, ale jak kto lubi. ;) czy czipa (z taką samą igłą) oraz kastrację tradycyjną uważasz za unieszczęśliwianie psa?

      Usuń
  2. I jak efekty??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efekty w poście z września ;)

      Usuń
    2. Bezpieczny . Działa dobrze ja kupuje dla kota miałam obawy że to tylko dla psa ale wet.. Wyjaśnił że kotu również można aplikowac tak więc 3 lata już stosuje.

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. lepiej zdecydować się na kastrację tradycyjną pieska na starość, bo może mieć przerost prostaty, jak starszy pan, albo alternatywnie implantować go co 6 mcy przez całe życie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ile Twoj piesek mial miesiecy/lat w momencie wszczepienia chipa?

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam i czekam n inne wpisy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy takich rzeczy swojemu psiakowi nie robiłam, ale jeśli jest taka potrzeba to najważniejsze że ten preparat działa. Ja również bardzo chętnie zajmuję się swoim psem i nawet ostatnio kupiłam specjalnie degażówki https://sklep.germapol.pl/pl/degazowki.html aby samodzielnie przycinać mu sierść.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mojemu Chihuahua właśnie wczoraj wszczepiłam chipa po raz pierwszy. Czekam na efekty. Liczę na uspokojenie zachowania mojego psiaka :)) Jesteśmy w fazie testów.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekaw jestem czy ten zastrzyk pomógł by mojemu wilkowi który jest pobudliwy rzuca się na inne samce bez znaczenia czy małe czy duże jest po prostu killer. Prowadzę go od małego z behawiorysta jeżdżę na psie socjalizację ale mimo wszystko jest skory do Bójki do konkretnego ataku muszę też uważać bo ostatnio zaczął warczec jak ktoś przychodzi

    OdpowiedzUsuń
  10. Umie ktoś napisać czy po podaniu takiego zastrzyku schodzi para agresja Pobudliwość?

    OdpowiedzUsuń
  11. Rok urodzenia 1949 - nawet, jeśli odbiorą prawo wykonywania zawodu, to jest już dorobiona po kokardę. Prywatna przychodnia, hotel, mąż chirurg stomatolog, córka też jest lekarzem gin.

    OdpowiedzUsuń
  12. Sorry, to nie do tej str komentarz

    OdpowiedzUsuń
  13. My dwa dni temu wszczepiliśmy ten implant naszemu 14 miesięcznemu pieskowi chihuahua. Przez ostatni tydzień był tak zakochany, że nie jadł, nie chciał wychodzić na spacery, nie spał po nocach, tylko do białego rana skomlał i szczekał z tęsknoty za naszą kotką, która była przez ten czas w osobnym pokoju. Piesek dostawał gorączki, cały był spięty i ciągle właził do kociej kuwety. Reszta kotów w domu go nie interesowała - tylko ta jedna kotka.
    Pierwszej nocy po wszczepieniu implantu już się nieco uspokoił. Dzisiejsza noc też była nieco lżejsza. Piesek dużo śpi, zaczął wychodzić na spacer i nie szczeka tak dużo.
    Dopiero dwie doby, a jest poprawa.
    Wet też mówił, że 2-3 dni będziemy czekać na pierwsze efekty.
    U nas cena tego implantu to 228zł.

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja już 3rok kupuje dla kota i jestem B.zadowolona. Co prawda cena wysoka 140.€.ale działa bez żadnych ubocznych skutków . Jest bezpieczny.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli zostawisz komentarz, w którym znajdzie się łechcące moją próżność pochlebstwo ( ;D ) lub konstruktywna krytyka, z której można wynieść naukę. Liczę również na podzielenie się Waszymi doświadczeniami z opisywanymi kosmetykami. ;)

pozdrawiam, dziewczynka, która nie używa zapałek. ;)